"panie władzo bo ja lubie..... zapierdalać!!!
właśnie i tu zaczynaja sie schody, drogi w naszym pięknym kraju nad Wisłą są jakie są, więc bezmyślne zapierdalanie dla połechtania własnego ego jest głupotą. Zgodze się z Ananasem, kurva nie myślmy tylko o sobie, Zabić komuś rodzine to nie jest miła sprawa. Tak tak można zapierdalać ale myśleć tez pasuje czasem.

po twoim komentarzu polaku widać jaki z ciebie Polak taki polak przez małe "p" nara złamasie

i tak wszyscy umrzemy , a żyć w polsce - to szaleństwo

Gdyby ten sprawiedliwy obywatel filmował każdego kto na autostradzie jedzie 200 to po 10 minutach zapełnił by całą pamięć. Druga sprawa skąd wiedział że policjant leciał 200? sam musiał tyle pogonić aby zrównać prędkość, złamał przepisy tak jak policjant. Każdy kraj musi mieć zasady, bez nich nie ma prawo istnieć żaden kraj, a ograniczenia prędkości to tylko składowa. Każdy łamiący prawo ponosi te same konsekwencje o ile został złapany (nie dotyczy polityków), a policjant tak ja każdy z nas nie czuje się poza prawem, jest świadom że może zgarnąć mandat i z pewnością by go przyjął gdyby go złapali, to taki sam człowiek jak ty czy ja.
Ananas dobrze pisze, w tym kraju jest zbyt dużo ludzi bez wyobraźni o konsekwencjach swojego zachowania i gdyby nie prawo i zasady to Polski by już nie było. Ja lubię szybką jazdę ale tam gdzie można, bo ciul w to że sam się zabije, żebym nikomu innemu życia nie zepsuł, tak samo chce aby ktoś mi życia nie zepsuł, jest widoczność, jest dobra droga i masz odpowiednią maszynę to grzej, ale bezpiecznie, a jeśli zgarniesz mandat za prędkość to przyjmuj i nie kłuć się, będąc obywatelem tego kraju zobowiązujesz się do przestrzegania tych zasad.

Na autostradzie jest ograniczenie 130 km/h. Każdy kto przekracza musi być świadom możliwych konsekwencji. Takie jest prawo. Z fajnego kraju robią Szwajcarię? W tym samym 'fajnym' kraju notoryczne są wymuszenia pierwszeństwa, pijani kierowcy, brak elementarnej kultury jazdy i tak dalej można wymieniać... Każdy kto jeździ widzi.
Chcesz jeździć jak Ci się podoba i czym chcesz? Kup sobie lotnisko. Albo wyspę. Albo przenieś się tam, gdzie można. Bo potem ktoś straci żonę, syna, wujka. Przez 'ułańską fantazję' jakiegoś debila.
Ciekawe, czy jakby ktoś Ci przywalił w łeb na ulicy 'bo tak mu się podoba' też byś był taki hop-siup-co-to-nie-ja.