Nie mogę za cholerę zrozumieć ze jak lekko popada to wszyscy puszkarze jeżdzą nagle 30 na godzinę. Z skrzyzowania zjeżdza po trzy auta. A jak słonce i sucho to walą maxem. O co chodzi.

Z motocyklowych rzeczy przyszła do mojej Hani ( Honada CB1300SA) szyba turystyczna MRA + pasujace do niej skrzydełko Vario. Załozyc to to nie jest łatwo bo trzeba najpierw w szybie wywiercić dziurki pod montarz Vario deflektora. Z wielka uwagą po godzinie pasowania i sprawdzania 50 razy czy wszystko ok wymierzylem Vario założyłem. Samo załorzenie szyby to 10 min. I jakie wrazenia? Pierwsze co, do 100 km/g moge jechać z otwarta szybą kasku. Kolejny plus przy 120-140 duzo mniej wieje mi na ramiona i  kask. Przy czym wazne jest to ze opływ kasku stał sie bardzieł łagodny bez zawirowań. Przy predkościach około 200km czuje duzo mniejszy napór na kask oraz brak zawirowań. Reasumując, patent dość dobrze działa. Jedyna wadą jest to ze orginalna szyba Vario jest za krótka i trzeba kombinować kupujac osobno dłuższa szybe turystyczna i deflektor Vario. Przy czym importer dobrał mi to naprawdę idealnie.

Już mi sie kończą powoli pomysły na tuning Hani, no moze bym coś wymyslił, ale Akrap, Oli i tego typu szpeje to juz inna półka cenowa. Trochę mi szkoda ladować taką kasę. Następnym razem coś popiszę o moto oilerze. Bo to fajny patent ale nie dla każdego.